Dropbox jest obecnie najpopularniejszym programem umożliwiającym synchronizację naszych plików na dysku z bazą w chmurach. Jeszcze do niedawna instalacja klienta Dropbox w KDE SC wiązała się z pójściem na skróty oraz instalacją pakietów GTK+. Na szczęście niedawno powstał natywny klient dla tego środowiska o nazwie KDropbox, który dzięki ułatwionemu instalatorowi umożliwił korzystanie z Dropboksa także fanom KDE.
Niestety to właśnie nazwa stała się przyczyną kłopotów autora programu, który dostał reprymendę od deweloperów Dropboksa i zakaz używania nazwy programu oraz jego logo w swoim projekcie. Sprawa praw autorskich do nazwy i logo oczywiście nie podlega dyskusji tym bardziej, że Dropbox do programów otwartych nie należy.
Dyskusyjny natomiast pozostaje fakt, że autor KDropboksa żadnych profitów ze swojej pracy nie pobierał, a wręcz przeciwnie dzięki swojemu projektowi przysporzył więcej popularności dla pierwowzoru i co za tym idzie jeszcze większą liczbę klientów. Deweloperom Dropboksa widocznie nie zależy na użytkownikach otwartego oprogramowania i pragną promować swoje rozwiązania tylko wśród użytkowników Windowsa.
Koniec końców, autor nie zdecydował się na zamknięcie swojego projektu. Zmianie ulegnie jednak nazwa programu i jego logo. Przebudowie ulegnie także strona internetowa programu, gdzie zresztą znajdziecie więcej informacji na ten temat:
http://kdropbox.deuteros.es/
=-=-=-=-=
Powered by Blogilo