
Jednak problemy z Flashem można dość łatwo ominąć po prostu ściągając dany film bezpośrednio na dysk i przejrzenie go w którymś z odtwarzaczy zainstalowanych w systemie. Nie jest to tak wygodne jak klikanie przycisku Play na stronie internetowej ale pozwala na obejrzenie dość dużych plików filmowych i to w rozdzielczości HD jeśli dany film w takiej formie został umieszczony. W tym sektorze programów użytkownicy Linuksa są bardzo rozpieszczani i wybór tego typu aplikacji jest dość spory. Ja jednak postanowiłem przyjrzeć się bliżej programowi ClipGrab. O programie dowiedziałem się za pośrednictwem OMG!Ubuntu! i muszę przyznać, że pomimo kilku wad prezentuje się bardzo ciekawie.
ClipGrab jest bardzo prosty w budowie i nie posiada zbyt wielu funkcji, które nie związane byłyby z jego charakterem tzn. brak mu zbędnych bajerów. To duży plus. Interfejs aplikacji napisany jest w Qt co oznacza, że dość dobrze integruje się z KDE SC, pomogło to też programowi na zbudowanie wersji dla innych systemów np. Windows, MacOS X. Na stronie programu znajdziemy także paczki przeznaczone do instalacji programów w dystrybucjach: Ubuntu, openSUSE, Arch Linux.
Program pobiera filmy umieszczane na wielu serwisach internetowych np. YouTube, Vimeo, Clipfish, College Humor, Daily Motion, MyVideo, MySpass, Sevenload, oraz Tudou. Odbywa się to poprzez wklejeniu linku w okno programu, który jest w gruncie rzeczy takim menedżerem pobierania. W tym momencie możemy także określić jaki format będzie miał ściągnięty film (oryginalny, lub konwersja do MPEG4, WMV, OGG Theora, oraz zgranie ścieżki audio filmu do formatu: MP3, OGG Vorbis). Można także określić jakość filmu wybierając pomiędzy dostępnymi rozdzielczościami.
Jeśli można mi napisać kilka krytycznych słów względem programu to będzie to na pewno jego zapotrzebowanie na zasoby. Brak optymalizacji to bardzo poważna wada tej aplikacji. Program w miarę ściągania zabiera coraz większe ilości RAMu i często przy zakolejkowaniu kilku filmików zajmuje powyżej jednego GB pamięci. W dzisiejszych czasach nie byłoby to wielką wadą, standardem jest już 2GB pamięci dla komputera, jednak w parze ze zużyciem RAMu idzie także zużycie procesora i to na poziomie 50% co często uniemożliwia bezkonfliktową pracę z innymi programami otwartymi w czasie pobierania.
Pomimo tych wad program pozostaje dość ciekawą alternatywą dla osób mających problemy z Flashem lub wyświetlaniem filmów na Youtube w rozdzielczości HD. W Kubuntu bardzo łatwo go zainstalować dodając repozytorium:
sudo add-apt-repository ppa:clipgrab-team/ppa
sudo apt-get update
sudo apt-get install clipgrab
Więcej informacji:
http://clipgrab.de/download_de.html
=-=-=-=-=
Powered by Blogilo