wtorek, 21 września 2010

GNOME vs KDE SC - wygląd

Wbrew pozorom nie chcę tu pisać kolejnego artykułu na temat wyższości niektórych środowisk. Tekst ten jest raczej próbą pogodzenia użytkowników obu rodzajów pulpitów poprzez wykazanie, że można tak skonfigurować styl Qt unikając posądzenia o "cukierkowatość".
Ostatnio bardzo dużo można poczytać w internecie o wyglądzie Linuksa. Powodem do tego jest zamieszanie wokół nowej tapety Ubuntu 10.10, które powoli staje się obiektem kpin ze strony użytkowników innych dystrybucji, a ilość informacji na temat wyglądu nowego Ubuntu, publikowanych na łamach różnych serwisów sprawia wrażenie, że nic innego w tym systemie nie zostanie zmienione. Koniec końców i tak zazwyczaj użytkownik ustawia własny styl zaraz po zainstalowaniu systemu, a zmiana tapety to kwestia kilku kliknięć myszą. W temat tej dyskusji wpisuje się także odwieczna wojna pomiędzy użytkownikami GNOME i KDE w kwestii wyglądu ich środowisk graficznych. Sam uważam takie kłótnie za bezsensowne, a argumenty obu stron za bezpodstawne i świadczące o nieznajomości dyskutantów możliwości konfiguracyjnych obu środowisk.



Postanowiłem przemeblować trochę własny pulpit Kubuntu upodabniając go do GNOME przy użyciu QtCurve. Oczywiście stworzenie zwierciadlanego odbicia tego środowiska jest niemożliwa ze względu na różnice w narzędziach interfejsu i widgetach stylów Qt i GTK+, jednak mi raczej chodziło o zaprzeczenie argumentom, że styl KDE SC jest tylko cukierkowy i za dużo w nim przezroczystości. W tym celu użyłem niektórych elementów GNOME z wersji Ubuntu aby pokazać, że można je skutecznie adaptować na grunt KDE SC co jak widać po ilustracjach tekstu świetnie mi się udało.


Natywny styl Qt środowiska KDE SC - Oxygen wygląda świetnie, ale to on jest głównym obiektem krytyki użytkowników GNOME. To właśnie jemu zarzuca się "cukierkowatość" (cokolwiek to znaczy) i brak możliwości konfiguracyjnych (co jest wierutną bzdurą). Co by nie mówić o Oxygenie ja jednak do swoich doświadczeń postanowiłem wykorzystać inny styl Qt, a mianowicie QtCurve.

QtCurve jest świetnym antydotum dla osób, które chciałyby wypróbować KDE bez bez rezygnowania z ulubionych elementów stylu GTK+. Styl ten odpowiada też za ujednolicenie wyglądu programów GNOME/GTK+ z programami KDE. Styl potrafi też świetnie symulować silniki GTK min. Human, Murrine, Silk, Milk, Aqua, oraz dodany w ostatnim wydaniu Aqua II, który pozwala na upodobnienie KDE/GNOME do stylu OSXa. Tu pojawia się pierwsza przewaga KDE SC nad GNOME - te drugie aby dokonać takiej operacji musi skorzystać z narzędzi konfiguracyjnych KDE, co znacznie wpływa potem na wydajność systemu. Zanim jednak go zastosowałem najpierw zmieniłem tapetę i schemat kolorów. Są to elementy najbardziej wpływające na wygląd systemu i właściwie to ich zmiana pozwala już na pierwszy rzut oka upodobnić jeden system do drugiego.


Dyskusyjną, natywną tapetę Ubuntu 10.10 można pobrać z tej strony. Schemat kolorów to Ambience-like pobrany ze strony kde-look.org. Schemat kolorów wpływa globalnie zarówno na programy KDE jak i Gnome jest też uniwersalny dla wszystkich stylów Qt w KDE SC.

Teraz czas na zmianę stylu Qt. QtCurve zainstalujemy wpisując w terminalu:
sudo apt-get install kde-style-qtcurve

Nowszą wersję tego stylu (1.5.1) można zainstalować dodając do listy repozytorium nuovodna, jednak trzeba pamiętać, że jest to dość eksperymentalne repozytorium zawierające wiele niestabilnych pakietów jak np. nowa wersja Oxygena, które posiada jeszcze wiele błędów. Po instalacji więc repozytorium najlepiej usunąć. Osoby nie bojące się instalacji ze źródeł mogą zainstalować QtCurve w najnowszej wersji (1.6). Nie jest to trudna operacja. Po pobraniu paczki ze strony kde-look.org, rozpakowujemy ją do jakiegoś katalogu. Otwieramy terminal w katalogu QtCurve-KDE4-1.6.1 i tam wykonujemy po kolei polecenia:
mkdir build

cd build

cmake ..

make

sudo make install

Przed tymi operacjami upewnijmy się jednak czy posiadamy potrzebne do kompilacji pakiety:
sudo apt-get install build-essential cmake kdebase-workspace-dev

QtCurve znajdziemy w Ustawieniach systemowych w dziale Wygląd programów. Po wybraniu go z listy dostępnych stylów możemy przejść do konfiguracji. Pobieramy z kde-look.org styl Ambience-like i rozpakowujemy go. Wynikowy plik wskazujemy w konfiguracji QtCurve za pomocą przycisku Import... i połowa pracy już za nami.

Następnym krokiem jest zmiana dekoratora okien. Tu przejawia się kolejna wyższość konfiguracji KDE SC nad GNOME. W KDE SC mamy do dyspozycji kilka silników dekoracji. Ja użyłem w tym celu Smargd pozwalający na instalację dekoracji Emerald. Styl Glass-Ambience można pobrać ze strony http://compiz-themes.org/, a jego sposób instalacji przedstawiony został w tym artykule.

Teraz podmienimy ikonki. Tu muszę przyznać przewagę ma GNOME. Na KDE SC istnieje bardzo mało ciekawych, a przede wszystkim kompletnych zestawów ikon. Sam jestem w trakcie tworzenia własnego zestawu więc wiem jak trudna i wyczerpująca jest to praca. Zrobienie kompletnego zestawu to kilka lat spędzonych nad programem graficznym. W KDE SC dodatkową trudność sprawia fakt, że przejście do serii 4.x pozbawiło te środowisko kompatybilności z dużą liczbą zestawów dostępnych na KDE 3. Na szczęście możemy jednak dla naszego przykładu użyć zestawu human-O2 lub zastosowanego przeze mnie HumanityPNG.


Pulpit jest już w tej chwili gotowy. Można pobawić się jeszcze stylem Plasmy, stosując jakiś temat pozbawiony przezroczystości jak np. Shadowport, który został stworzony do współpracy ze stylem Bespin. W KDE SC 4.5 można zastosować też specjalną funkcję Lancelota o nazwie Półka. Jest to specjalny plasmoid, w którym można umieścić pojedyncze kategorie dostępne dostępne w menu np. Miejsca, Programy, Komputer, System i Ustawienia. Dzięki temu można w pewien sposób zastąpić dostępne w GNOME trójczłonowe menu: Programy | Miejsca | System.

Jak wspomniałem wcześniej: nie jest możliwe symulowanie przez jeden system drugiego. Artykuł ten powstał tylko po to aby przedstawić wysokie możliwości konfiguracyjne środowiska KDE SC, na z góry upatrzonym przykładzie. Ja po krótkiej zabawie wróciłem jednak do poprzednich ustawień, które bardziej mi odpowiadają.

Więcej o konfiguracji KDE SC:

http://konqiklub.ubucentrum.net/2010/03/konfiguracja-pulpitu-kde-sc-44-cz-4.html

http://konqiklub.ubucentrum.net/2010/03/konfiguracja-pulpitu-kde-44-cz1-wiele.html

http://konqiklub.ubucentrum.net/2010/03/konfiguracja-pulpitu-kde-sc-44-cz-2.html

http://konqiklub.ubucentrum.net/2010/03/konfiguracja-pulpitu-kde-sc-44-cz-3.html

http://konqiklub.ubucentrum.net/2010/03/konfiguracja-pulpitu-kde-sc-44-cz-3_24.html

http://konqiklub.ubucentrum.net/2010/06/bespin-i-argb.html

http://konqiklub.ubucentrum.net/2010/03/konfiguracja-pulpitu-kde-sc-44-cz-3_24.html

=-=-=-=-=
Powered by Blogilo